Niewiara usprawiedliwiona

,,…Słowa jego nie zachowaliście w sobie, ponieważ nie wierzycie …,,(Ewangelia Jana 5,38) Słowa Boga są życiem i niosą życie , o ile pozwolimy im wejść w naszą duszę i zatrzymamy je tam w celu wydania owocu . Tym owocem jest zamanifestowanie się Bożej mocy w naszym życiu w ,,realu,, . Jednak każdy z nas , może zatrzymać manifestację Bożej mocy poprzez zwątpienie , czyli ,,niewiarę,, . Niewiara ta , nie koniecznie jest przez nas wyznawana – może być po prostu czyniona . Istnieje ogromna ilość aktów niewiary – a każdy z nich ma swoje ,,usprawiedliwienie,, . Np. człowiek boży , przyjmuje uzdrowienie z jakiegoś schorzenia , ale nadal bierze rentę i ściemnia komisję lekarską . Człowiek taki jest pod wpływem zwiedzenia przez duchy chciwości i kłamliwości . Zaufał Bogu w sprawie uzdrowienia , lecz nie ufa o zaopatrzenie finansowe ( ufa bożkowi o nazwie ,,co miesięczna renta,, ) . ,,Usprawiedliwia,, swoją niewiarę ,,socjalnym rozsądkiem,, – czyż to to nie zadziwiająca historia ? Inni ludzie wierzą w Boga cudów , ale nie chcą się otworzyć na wszystkie Boże manifestacje , ,,usprawiedliwiając,, swoją niewiarę ,,mądrą rozwagą,, . Przykłady można by mnożyć – ale nie to jest moim celem . Pragnę po prostu zaapelować do każdego dziecka Bożego , aby porzuciło czyny niewiary . Wim , że wiąże się to z ryzykiem ( ośmieszenia , odrzucenia , osamotnienia itp ) – al wiem też , że BEZ WIARY NIE MOŻNA PODOBAĆ SIĘ BOGU , A SPRAWIEDLIWY BOŻY ŻYJE tylko Z WIARY . Warto zapłacić koszta w ciele i duszy , aby odebrać profity w duchu . Niech Wam Bóg Błogosławi . Artur Ceroński