COŚ O INTELEKCIE…
Przyznaniu się do błędu, ZAWSZE towarzyszy “ból”.
Ten ból, to ból przed STRATĄ ILUZJI O NASZEJ NIEOMYLNOŚCI.
Nasz intelekt, NIGDY nie wybierze tego bólu “po dobroci”…
Trzeba go do tego “zmusić” za pomocą decyzji o nadrzędności Prawdy.
Artur Ceroński