Wezwanie do zmiany

15 lutego 2015
...
3 000 Views

SONY DSCUstawiaj sobie drogowskazy, postaw sobie znaki ostrzegawcze, i zwróć uwagę na ścieżkę, na drogę, którą chodziłaś! Wróć, panno izraelska, wróć do tych swoich miast! Jak długo będziesz się błąkać, córko odstępna? Gdyż Pan stwarza nową rzecz na ziemi …” (Jr. 31: 21-22)

Wchodzenie w rzeczy nowe zawsze wiązało się z opresjami. Diabeł doskonale wie, że STAGNACJA = COFNIĘCIE, a cofnięcie oznacza nic innego jak ODSTĘPSTWO (Hbr. 10: 39).
Bóg jest ustawicznym Twórcą i chce, abyśmy rozpoznawali Jego nowe dzieła i wchodzili w nie z odwagą. On wie, że tylko ustawiczne poszerzanie naszych horyzontów zachowa nas od uwstecznienia duchowego. Mamy zachowywać to, co już mamy (ta cecha nazywa się WIERNOŚĆ), i zdobywać nowe tereny „naszych Kananejczyków” (to się nazywa WZROST). Nie wolno nam pozostać jednie wiernymi, ponieważ to dopiero „połowa Bożej woli”, pozostała część to POSZERZENIE (Iz. 54: 2-4).
Na drodze do wejścia w nowe stoi diabeł z całym arsenałem lęków, ale Bóg nigdy ci nie obiecał, że lęk nie będzie cię atakował i nie będzie próbował cię powstrzymać. Duch Święty daje ci jednak wszelkie możliwości do walki ze strachem oraz do tego, byś mógł się „poszerzyć”, mimo odczuwania czasem trudnych emocji związanych ze zmianą. Jeżeli zdecydowanie wejdziesz w nowe rzeczy i nie pozwolisz, aby RELIGIA I HUMANIZM cię zatrzymały, to lęk odejdzie, a ty zwyciężysz. Zrób sobie rekonesans swojego życia. Zbadaj na nowo swoje pragnienia. Zobacz, gdzie jesteś, i skonfrontuj to z tym, gdzie być powinieneś. Pozwól Bożemu Duchowi, aby na nowo wyjaśnił ci Boże Słowo. Zaryzykuj i wejdź w nowe. Być może stracisz kilku znajomych, a pewne tematy życiowe roztrzaskają się z hukiem o twoją decyzję o zmianie, ale to nie ma najmniejszego znaczenia – nie ma co żałować róż, gdy płoną lasy. Masz jedno życie, a Bóg chce ci błogosławić PO NOWEMU. Szalom .

.

Share This