A co z grzechem?

Grzech został osądzony w ciele. JEZUS CHRYSTUS umierając na krzyżu poniósł na swoim ciele każdy grzech, umarł i zmartwychwstał gładząc grzech, triumfując nad diabłem i to jest dla nas dobra nowina. BÓG przebacza nam grzechy kiedy je wyznajemy, a nie kiedy się ich kurczowo trzymamy lub ukrywamy. Grzech świadomie ukryty to grzech nie wyznany Bogu – a więc i nie przebaczony. Nie bój się wyznawać grzech przed BOGIEM i ludźmi (gdy jest taka potrzeba), grzech został osądzony w ciele a więc nie utożsamiaj się z nim, wyznaj go BOGU, diabła potraktuj jak wroga zadając mu cios prawdą BOŻEGO SŁOWA (List do Rzymian 6,14). Diabeł nie planuje z człowiekiem nic na dłużej, to oszust, morderca i złodziej. Wykorzystuje, dając myśli aby nie wyznawać grzechów – śmieszny gość. Nie bój się osądu, chodzi o osądzenie dzieł diabelskich nie ciebie a więc wyznany grzech sądzi diabła i jego dzieło ty jesteś uratowany, czas to pojąć. Nasz odrodzony duch jest mocny i silny i dana jest nam moc DUCHA ŚWIĘTEGO abyśmy mogli przeciwstawić grzechowi. Grzech nad tobą panować nie musi, wszystko zależy od ciebie. W CHRYSTUSIE JEZUSIE my panujemy nad grzechem. Czasami słyszymy, że nie mogę tego nie mogę tamtego. Jeśli jesteś w CHRYSTUSIE WSZYSTKO MOŻESZ! W nim w CHRYSTUSIE przeszliśmy ze śmierci do życia, z niemocy w moc, z potępienia w usprawiedliwienie, z odrzucenia w akceptację. Przestań „usprawiedliwiać” się ciągłą niemocą lub zranieniami z dzieciństwa. Nie mówimy w ogóle o naturalnych uwarunkowaniach. Nikt z nas po ludzku nike nadaje się na zwycięzcę, ale moc płynąca z odrodzonego ducha jest jak dynamit włożony w skałę. Twój wewnętrzny człowiek jest jak rycerz w zbroi – nie do ruszenia przez diabła. Osądź dzieła diabelskie w swoim życiu, przeciwstaw się mu, zamanifestuj jego klęskę, wyznaj BOGU grzech, obmyj się w JEGO ŚWIĘTEJ I CIĄGLE ŚWIEŻEJ KRWI, przebacz – jeśli masz komu i przyjmij przebaczenie a potem idź i zwyciężaj w mocy BOŻEGO DUCHA.