PAWEŁ-NIEZALEŻNY DO SAMEGO KOŃCA
PROROCZE
2 List do Tym 4 ,9-11
„Staraj się przyjść do mnie rychło, albowiem Demas mnie opuścił, umiłowawszy świat doczesny, i odszedł do Tesaloniki……..Tylko Łukasz jest ze mną”.
Pod koniec służby część współpracowników opuściła Pawła. Wspomina on o tych, którzy go zranili tak, jak Aleksander, kotlarz.Mówi również, że odwróciła się od niego cała prowincja Azji.Niektóre z założonych przez niego kościołów, przestały go popierać i skierowały się przeciwko niemu. Czy miało to wpływ na jego sposób myślenia?Czy widzimy zgorzkniałego starego Pawła?Wcale nie!2 List do Tymoteusza 4, 16-18″ W pierwszej obronie mojej nikogo przy mnie nie było, wszyscy mnie opuścili; niech im to będzie nie policzone; ale Pan stał przy mnie i dodał mi sił, aby przeze mnie dopełnione było zwiastowanie Ewangelii……”
Ci chrześcijanie, którzy powinni być dla Pawła pomocą i wzmocnieniem w ostatnich godzinach jego życia, opuścili go.
Mówi on jednak:” Zakończyłem swój bieg.Głosiłem i wszyscy mnie opuścili. Ale wiesz co Tymoteuszu? Miałem szansę głosić ewangelię. Miałem okazję głosić wśród pogan; wszędzie nawet przed królami !”.
Nie widać tu własnej ambicji, zgorzknienia, rozczarowania, depresji czy chęci władzy. To po prostu wolny apostoł, który, pełniąc swój urząd, wywiązał się powierzonego mu zadania; apostoł powołany i użyty przez Boga. Czy nie zawiodłeś Pawle?W twoich kościołach jest bałagan, co się z nimi stanie?Niektórzy z twoich uczniów opuścili Cię i upodobnili się do świata…..Dokonałem biegu! Zwyciężyłem i korona zwycięstwa czeka na mnie!Oto prawdziwy apostoł! Paweł był człowiekiem ” napędzanym” wewnętrzną siłą, który słyszał Boży głos.Podążał za wizją i objawieniem.Był prowadzony przez Ducha Świętego. Pracował dla Boga i nie szukał ludzkiej chwały. ” Nie możecie mnie osądzić mówił” Ja nawet samego nie sądzę. Bóg jest moim sędzią i On wynagrodzi mnie za to co zrobiłem.
WIEM, ŻE DOKONAŁEM SWOJEGO BIEGU !
Prorok Agata Cerońska