LUBISZ?-WIĘC NIE DOTYKAJ…
“Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki.”
( 1 List Jana 2.15-17 )
“ Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne…”
( 1 List do Koryntian 6.12 )
To , że jesteś wolnym w Chrystusie, nie oznacza że “świat stoi dla Ciebie otworem”…
Wielu, narodzonych z Bożego Ducha lodzi, doświadczywszy potęgi wolności Chrystusowej, doszła do wniosku że to, co oferuje świat, jest dla nich nie tylko strawialne, ale i stymulujące…
“… A to powiadam, bracia, czas, który pozostał, jest krótki; dopóki jednak trwa, winni również ci…którzy używają tego świata, jakby go nie używali; przemija bowiem kształt tego świata. Chcę, abyście byli wolni od trosk…”
( 1 List do Koryntian 7.29-32 )
Świat, to nie ziemia, ale DIABELSKI SYSTEM PRZEKONAŃ I PRAKTYKOWANIA OWYCH PRZEKONAŃ, KTÓRY “ROZPOSTARŁ SWOJE SKRZYDŁA” NA ZIEMI PO UPADKU PIERWSZYCH LUDZI.
Ten system, przeniknął absolutnie wszystko, w tym, co nazywa się “dzisiaj”( w mniejszym, lub w większym stopniu ).
Używając życia, używamy również świata.
Dzięki Jezusowi w naszym duchu, dotykany przez nas świat nie jest w stanie z żaden sposób niczego nam zniszczyć ani zabrać, chyba że…zaczynamy ów świat lubić…
Lubienie :
1. «czuć do kogoś lub czegoś sympatię»
2. «znajdować w czymś przyjemność»
Gdy nasze dusze zaczynają sympatyzować ze światem, świat zaczyna w nas wchodzić i działać…
Boży ludzie potrafią bez żadnego zastanowienia delektować się światową muzyką, światowymi trendami kulturowymi, światowym sposobem układania społeczeństwa itp. – to nic innego, jak “strzał we własne kolano”
Nie tylko lubią świat, ale tworzą “obronne doktryny”, którymi obwarowują się w celu pozostania w swoich “świato-lubnych” przekonaniach.
“… dałem im słowo twoje, a świat ich znienawidził, ponieważ nie są ze świata, jak Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich wziął ze świata, lecz abyś ich zachował od złego. Nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo twoje jest prawdą.”
( Ewangelia Jana 17.14-17 )
Jeżeli narodziłeś się z Bożego Ducha, to nie jesteś częścią świata.
Masz w sobie Słowa Prawdy – “wyciągnij” je do wierzchu, i uderz w każde “światowe polubienie”.
Nie lituj się nad sobą – niczego Ci nie zabraknie, gdy odrzucisz światowe propozycje.
Jeszcze dziś, podejmij decyzje, o niedotykaniu świata, mimo że “światowa lubość zadaje szyku”.
Szalom.
Artur Ceroński
